5 rzeczy, które warto wiedzieć o wsiadaniu na konia.

Wsiadanie na konia, czy może być coś prostszego dla jeźdźca? Wydawać by się mogło, że nie. Jednak czy zastanawialiście się kiedyś jak prawidłowo wsiąść na konia? Nie ma nad czym się zastanawiać – prosta sprawa, wkładasz nogę w strzemię, przekładasz drugą, dobrze się chwytasz, odnajdujesz drugie strzemię i po kłopocie. Właśnie takie myślenie potrafi być zgubne, zanim wyjaśnię Wam dlaczego, to najpierw przytoczę 3 historię, które utkwiły mi w pamięci.

Śmieszna sytuacja przy wsiadaniu na konia, o włos od tragedii.

Pewnego razu, byłem na zawodach. Zawody, mają to do siebie, że tempo wszystkich ludzi dookoła jest znacznie większe, niż tempo cwałującego konia. Jeden z bardzo dobrych jeźdźców rozmawiał przez telefon, jego luzak w pośpiechu przyprowadził mu konia. Jeździec chwycił wodzę jedną ręką, wsadził nogę… chciał się odbić i stało się… noga wyślizgnęła mu się ze strzemienia. Jak myślicie, co się stało?

  1. Spadł płasko na ziemię i stracił przytomność?
  2. Koń wystraszył się i kopnął jeźdźca, który w rezultacie wylądował w szpitalu?
  3. Koń wystraszył się i ruszył galopem, powodując niebezpieczeństwo i zamieszanie?
  4. Jeździec upadając wystawił rękę i w efekcie ją złamał?

Na szczęście, żaden z powyższych scenariuszy się nie ziścił, sytuacja skończyła się tak:

Noga ze strzemienia wypadła, jeździec w komiczny sposób wylądował pośladkami w piasku, a koń spojrzał się na niego ze zdziwieniem, które mówiło “Co Ty tam wyprawiasz? tarzasz się?”. Wszyscy dookoła wybuchli śmiechem, jednak nie tak mogło się to skończyć.

Druga sytuacja – nowy koń, nowe zachowanie.

Druga sytuacja zaczęła się, gdy znajoma poprosiła mnie, abym wsiadł na jej konia, który sprawiał jej problemy. Oczywiście zgodziłem się bez najmniejszego problemu, kazałem popilnować mojego konia, podszedłem, pewnie wsadziłem nogę, już byłem w powietrzu, a rumak koleżanki ruszył pełnym galopem brykając co chwilę. Słyszałem stukot kopyt, widziałem: to płot, to beton, to drzewa, aż w końcu odbiłem się nogą, która była już włożona i wylądowałem bezpiecznie na ziemi, a koń pełnym galopem ruszył przed siebie. Gdybym wiedział, jakiego zachowania mogę się spodziewać, to przygotowałbym się na to, jednak moja pewność siebie, mnie w tym momencie zgubiła i musiałem szukać i łapać tego konia po pastwiskach.

Najpierw w górę, później w dół.

Popręg – podpięty, czy nie podpięty, oto jest pytanie. Mieliście kiedyś sytuację, gdzie pytacie się kogoś, czy podpiął popręg, on pewnie potwierdza, po czym obraca się razem z siodłem do góry nogami? Śmieszny widok, jednak nie muszę chyba specjalnie Was przekonywać, że to nie jest dobra i bezpieczna sytuacja. Poza tym, że jest bardzo duża szansa zniszczenia Waszego sprzętu, to dodatkowo, w pewnym momencie ta niefortunna osoba znajduje się niebezpiecznie blisko końskich nóg, które mogą niebezpiecznie mocno kopnąć.

5 rzeczy, o których warto pamiętać podczas wsiadania.

Powyżej przytoczyłem Wam 3 z życia wzięte historie, na ich podstawię chciałem zebrać razem parę przydatnych wskazówek dotyczących wsiadania na konia:

  1. Zawsze poznaj konia i dowiedz się jak najwięcej o nim, zanim do niego podejdziesz, a tym bardziej zanim na niego wsiądziesz. Jeśli koń jest nerwowy, to poproś kogoś o pomoc w przytrzymaniu go.
  2. Przed wsiadaniem upewnij się, że cały sprzęt jest odpowiednio przygotowany, zwracając szczególną uwagę na podciągnięty popręg, oraz niezagięte puślisko.
  3. Unikaj pośpiechu i rutyny, za każdym razem okaż wobec konia pokorę i szacunek, uważaj aby go nie ukuć butem oraz nie kopnąć w zad.
  4. Samo wsiadanie wykonuj spokojnie, zdecydowanie i w sposób odpowiedni, dla konia, z którym masz do czynienia. W wyjątkowych przypadkach możesz poprosić kogoś o wrzucanie Cię na siodło lub obciążenie strzemienia z drugiej strony.
  5. Jak już wsiądziesz na konia, to poklep go, pochwal i zacznij spokojną pracę w stępie.

Mam nadzieję, że dzisiejsze wskazówki będą dla Ciebie przydatne, zachęcam również do zapisywania się na newsletter, aby być na bieżąco z ciekawostkami o koniach i jeździe konnej.

I pamiętajmy, dla konia, szacunek i harmonia! :)

Zostaw komentarz

Darmowe porady

Kliknij!

Darmowe porady!

Jeśli chcesz dostawać dotatkowe i ciekawe treści, które pomogą Ci w Twojej jeździe konnej, to zapraszam do zostawienia swojego imienia i adres e-mail. 

 

Od teraz będziesz dostawać darmowe porady!