Mały sekret…

Tym razem postanowiłem wziąć się za pewien szczegół… jednak dość istotny. Kto zwraca uwagę na stępowanie między kłusem a kłusem, kłusem a galopem, galopem a kłusem itd., ręka do góry? Dobrze, przyznam Wam się szczerze, też często zaniedbuję ten temat, odpuszczam, rozmawiam z innymi jeźdźcami itd. Dlatego postanowiłem zrobić rachunek sumienia i zacząć stępować sumiennie, tak jak na filmiku:

Dlaczego warto angażować konia w stęp między ćwiczeniami?

Koń, to sportowiec, kiedy wejdzie na obroty, to lepiej, żeby na tych obrotach pozostał do końca pracy. Nie chodzi tutaj o ciągłe angażowanie go w pełni. Ważne jest, aby wysiłek był zrównoważony, tak aby koń miał chwilę na złapanie i unormowanie oddechu, zebranie sił i uspokojenie się (gdy jest zestresowany). Dobre stępowanie podczas całej jazdy daje świetne efekty, koń pracuje znacznie lepiej i co najważniejsze mniej się męczy, bo nie musi rozgrzewać się na nowo.

Jak można sobie umilić czas?

Stępowanie bywa nudne, nie zawsze mamy nastrój by cieszyć się pogodą, ćwierkaniem ptaków itd., czasami bywamy zmęczeni, znużeni, niewyspani. Co wtedy? Ja mam kilka sposobów. Pierwszy, polecany przeze mnie z całego serca to… MUZYKA! Muzyka czyni cuda, szczególnie przy tak rytmicznym sporcie, jakim jest jazda konna. Dlatego jeśli macie radio, to włączcie sobie Wasze ulubione piosenki, jeśli nie to polecam sportowe słuchawki bezprzewodowe, które genialnie sprawdzają się podczas jazdy konnej.

Jak nie muzyka, to co?

Zawsze można oddać się sztuce wyciszenia i stałego doskonalenia. Warto wczuć się mocno w swoje ciało i obserwować jak na nie reaguje koń. Bardzo małymi kroczkami, jesteśmy w stanie dojść do dużo wyższego poziomu, ważne jest tylko, aby wsłuchać się i skupić na tym co robimy, by w przyszłości robić to lepiej.

Krótki wpis, krótkie zakończenie, wspaniała jazda konna.

Postanowiłem, że ten wpis będzie krótki. Dlaczego? W sumie nie wiem, powiedziałem co chciałem i nie ma co się rozwodzić nad pozytywnymi aspektami stępowania roboczego. Powiem krótko, warto to robić, szczególnie jeśli chcemy lepiej się skupiać na całej jeździe, aby nasze jeździectwo sprawiało nam wspaniałe doznania.

Zachęcam Was do zapisywania się na newsletter, w przyszłości będzie na nim dużo niespodzianek, dlatego warto. Życzę harmonii  na końskim grzbiecie i do zobaczenia! :)